TŻ Ostrovia: wysoka przegrana i dantejskie sceny po meczu

To kolejna, bo jedenasta przegrana z rzędu Arged Malesy TŻ Ostrovii. Tym razem ostrowianie ulegli Fogo Unii Leszno na własnym stadionie i powoli żegnają się z PGE Ekstraligą. Do końca rundy zasadniczej pozostały trzy kolejki.

Dążymy do tego, żeby było ze startu dobrze i na trasie. Nie potrafię na razie tego zgrać (...) Tutaj nie ma co dodać i co ująć. Trening nigdy nie jest tym samym, co wejść w grę. Nie będę się tłumaczyć się treningami czy sprzętem, po prostu nie potrafimy sportowo tego ogarnąć i to jest nasz problem. To wszystko - mówi Grzegorz Walasek, zawodnik TŻ Ostrovii.

Sceny jak z filmu akcji toczyły się natomiast na trybunach. Zanim rozpoczęły się pierwsze od 1998 roku wielkopolskie derby żużlowe pomiędzy drużynami z Ostrowa i Leszna na Stadionie Miejskim doszło do incydentu. Grupa nabuzowanych kiboli z Leszna wchodziła w utarczki słowne. Niektórzy próbowali sforsować ogrodzenie oddzielające ich od strefy bezpieczeństwa.

Po godzinie 20 mecz został przerwany z powodu awantur z udziałem kibiców. Poza stadionem doszło również do pobić.

Wydarzenia mające miejsce na Stadionie Miejskim w Ostrowie pozostawiły wątpliwości co do ogrodzenia, które miało zapewniać bezpieczeństwo. Kibice z Leszna mocniejszym popchnięciem otwarli bramę, która była zamknięta na klucz. Pozostałe siatki mocno kiwały się i prawdopodobnie przy mocniejszym naporze zostałyby zniszczone.

Na następny mecz, TŻ Ostrovia wyjedzie dopiero w piątek, 15 lipca - więc przed "biało-czerwonymi" dłuższa chwila odpoczynku.

W ramach 12. kolejki PGE Ekstraligi, podopieczni Mariusza Staszewskiego zmierzą się z Włókniarzem Częstochowa.

Na żużlowe emocje kibice nie będą musieli, jednak zbyt długo czekać, bo już jutro juniorzy Arged Malesy TŻ Ostrovii zmierzą się z drużyną z Wrocławia, w 10. rundzie PGE Ekstraligi u24 na Stadionie Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim.

Start spotkania o godz. 17.00.

Medialnie ostrowskich żużlowców wspiera Radio Eska.