A standardowy treningowy tydzień to ćwiczenie szybkości, wytrzymałości i siły - mówi Patryk Wykrota. To trochę paradoks, ale samego biegania w ostatnim czasie było mało. Najwięcej czasu poświęcałem na treningi siłowe, techniki, poprawy słabych ogniw, funkcjonalne. Te plany treningowe na każdy dzień są inne, aby znalazły się wszystkie elementy. Cały schemat wygląda tak, że bieganie mamy z rana, a po południu trening siłowy. Nigdy na odwrót, bo ewentualne mikrourazy na siłowni mogłyby spowodować kontuzje. Z reguły po takim ciężkim dniu następny jest luźniejszy i przeznaczony na rzeczy, na które nigdy nie ma czasu – trening zastępczy, siłowy wzmacniający górne partie ciała i mięśni podatnych na urazy.
W listopadzie czeka go jeszcze jeden zjazd reprezentacji, tym razem w Spale. Patronem medialnym Patryka Wykroty jest Radio Eska.