Ostrów. Z miłości do hiszpańskiego...czyli pomysł na życie Agaty Spendowskiej [POSŁUCHAJ]

Ta "miłość" nie była planowana, ale skończyło się na trwałym, wieloletnim związku z perspektywami na przyszłość. Miłość do języka hiszpańskiego Agaty Spendowskiej z Ostrowa. Zaczęło się dość niewinnie - od telenoweli...

To była taka miłość trochę od pierwszego usłyszenia...W dzieciństwie zasłyszałam podczas oglądania różnego rodzaju telenoweli język hiszpański i... coś drgnęło :). Język okazał się bardzo piękny, fajny i łatwy do nauczenia - szczególnie na początku. Jest melodyjny i jak Hiszpanie, radosny i nie zawsze zdyscyplinowany. Potem dowiedziałam się, że w IV LO w Ostrowie można się go uczyć i tak zostałam z tym językiem do dziś. Trochę trudniej było potem na studiach, bo - jak to studia - nie były najłatwiejsze, ale ... do dziś tworzymy z hiszpańskim zgrany duet.

Mówi nam Agata Spendowska, która pierwsze językowe szlify zdobyła w ostrowskim liceum im. Fryderyka Chopina, które na języki stawia a teraz sama w nim uczy. Tak samo jak na swoim youtube-owym kanale i platformie.

To jest najpiękniejsze w językach, że one nam dają bazę. A potem tylko od nas zależy - co zrobimy dalej. Można być tłumaczem, można uczyć - ja wróciłam do IV LO jako nauczycielka ;), można założyć szkołę lub platformę językową, można pracować w korporacjach - bo one z chęcią przyjmą "językowców", szczególnie jeśli mówimy w językach innych niż angielski czy niemiecki, które dziś są tak naprawdę podstawą. Ja cieszę się, że trafiłam do IV Liceum, bo szkoła ta absolutnie nie zabiła tej miłości do języka, wręcz przeciwnie. OCZYWIŚCIE trzeba pamiętać, że do nauki języka potrzeba czasu - trzeba zapamiętać słówka itp, ale potem można robić wiele fajnych rzeczy. I całkiem dobrze sobie żyć - uśmiecha się ostrowianka.

Ostrowianka ma też na swoim koncie dwa podręczniki do nauki hiszpańskiego. I jak zapowiada - to jeszcze nie koniec.

Trzymamy kciuki!

A jeśli macie ochotę na lekcję hiszpańskiego to zobaczcie jak agatauczy.pl