Ostrów. Wrzątek w kranach! Miasto dezynfekuje sieć

Jak zapewniają władze Ostrowa – to działania profilaktyczne. I lepiej dmuchać na zimne,co w tym przypadku oznacza lanie gorącej wody.

Ta poleci w kranach dziś od 17.00 do jutra do godziny 23. ALE NIE NON STOP! Tylko w wyznaczonych godzinach na danych osiedlach.

Komunikaty już pojawiły się m.in. na klatkach schodowych w blokach. O szczegóły można też pytać u zarządców budynków, w spółdzielniach czy wspólnotach mieszkaniowych. Do wszystkich trafiły dyspozycje z Urzędu Miejskiego.

Miasto o tym piesze TUTAJ

Żeby zdezynfekować swoją instalację trzeba na kilka minut odkręcić wszystkie kurki.

Działania nie są przymusowe, tylko dobrowolne, ale warto to zrobić - mówi Sandra Jankowska z biura prasowego ostrowskiego Urzędu Miejskiego. - Woda zostanie podgrzana do temperatury ponad 70 stopni. Aby przeprowadzić dezynfekcję, należy w wyznaczonym czasie odkręcić źródła wody jak: krany, prysznice, deszczownice z ciepłą wodą i pozostawić je odkręcone przez co najmniej 2 minuty.

Akcja dotyczy tych mieszkań i firm, które mają ciepłą wodę z miejskiego cieplika.

Mieszkańców Ostrowa, którzy mają indywidualne źródło ciepła, władze proszą o to, by we własnym zakresie przeprowadzili dezynfekcję termiczną instalacji ciepłej wody użytkowej.

Jednocześnie prosimy, by zwrócić w tym czasie uwagę na nasze dzieci, czy zwierzęta. Tak by w tym czasie nie było ich w pobliżu kranów, z których poleci gorąca woda – dodaje Sandra Jankowska - Podczas dezynfekcji należy zachować ostrożność i zminimalizować rozpryskiwanie wody oraz powstawanie aerozolu wodnego. Prosimy o zwrócenie szczególnej uwagi na dzieci, osoby starsze i schorowane, by uniknąć ryzyka poparzeń. Należy również zapewnić prawidłową wentylację pomieszczeń. Jeśli to możliwe: rozszczelnić lub uchylić okna pomieszczeń, wyjść z pomieszczeń oraz zamknąć drzwi. Osoby przeprowadzające dezynfekcję termiczną, podczas której mogą powstać aerozole, powinny zakryć np.: maseczką, swoje górne drogi oddechowe.

Koszty akcji poniosą sami ostrowianie. Szacuje się, że może to być około 20 złotych na rodzinę.