To już coroczna akcja. Ostrowscy harcerze dbają, by dzieciaki podczas wakacji mogły spędzić wolny czas w sposób ciekawy i atrakcyjny.
I w tym roku czas wypełniony jest po brzegi. Są podchody, wycieczki do lasu, budowa szałasu czy wypoczynek nad zalewem Piaski Szczygliczka.
Są też warsztaty. M.in. robienie mydełek.
Nie ma czasu na nudę! Koledzy są fajni, dużo czasu spędzamy razem.
Jesteśmy podzieleni na grupy, każda ma swój "kolor". Mamy też park linowy, bawimy się w chowanego lub w berka. Jeździmy też ciuchcią.
Mówią młodzi uczestnicy półkolonii.
- Łącznie w turnusach weźmie udział około 400 dzieci i młodzieży - dodaje organizator Dariusz Potasznik
Obecnie trwa czwarty turnus. Będzie jeszcze jeden. W każdym mamy około 5- 6 grup, po 15 dzieci w każdej grupie. Uczymy ich harcerstwa, poznawania lasu. Jest też ciepły posiłek.
Każdy turnus trwa tydzień.