Do kradzieży doszło między lutym a kwietniem tego roku.
37 - latek najpierw ukradł chemię o wartości ponad 2 tysięcy złotych, potem elektronarzędzia za 10 700. A na końcu samochód, w którym były akcesoria myśliwskie - tu wartość to prawie 30 tysięcy.
Mówi Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie.
Mężczyźnie temu zarzucono, między innymi, że dokonał zaboru samochodu osobowego marki mitsubisi, w którym znajdowały się urządzenia myśliwskie, w tym kamera termowizyjna i nakładka termowizyjna. A także inne sprzęty. W tym przypadku właściciel wycenił straty na 29 400 złotych.
37 - latek usłyszał zarzuty kradzieży, za co grozi do 5 lat więzienia. Ale , że mężczyzna już za takie czyny siedział - to zagrożenie karą się zwiększa do 7 i pół roku.
Za kratkami spędzi już najbliższe trzy miesiące, bop na czas trwającego śledztwa, sąd, na wniosek prokuratury, mężczyznę aresztował.