Szpera wraca do Ostrowa

Sztab szkoleniowy, jak i władze klubu podsumowują sezon Ligi Centralnej, który powoli zmierza do końca. Pozostały cztery spotkania do oficjalnego zakończenia rozgrywek, z czego dwa w Arenie Ostrów. I chociaż awans jest już pewny, to zawodnicy nie spoczywają na laurach i chcą wygrać pozostałe mecze, żeby potwierdzić swoją dobrą formę.

Ważnym krokiem w stronę PGNiG Superligi jest pierwszy z pośród sześciu zapowiedzianych transferów.

Nie będę ukrywał, jest to nasz projekt - cel taki, aby ściągnąć jak największa ilość wychowanków, którzy grają jeszcze po Polsce do naszego klubu (…) Marek jest jednym z sześciu transferów, które ogłosimy w najbliższym czasie. Wydaje mi się, że połączenie doświadczenia takich zawodników, z którymi się dogadaliśmy wraz z wychowankami -  młodą drużyną, którą posiadamy obecnie będzie to fajny mix. - Jakub Kaszuba, prezes Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski

Marek Szpera grał w Ostrowie trzynaście lat temu. W swojej karierze klubowej był zawodnikiem Stali Mielec, MMTSu Kwidzyn, żeby ostatecznie w 2018 zostać zakontraktowanym przez Energę MKS Kalisz. Szpera ma również na swoim koncie występy w reprezentacji Polski. W styczniu 2013 roku uczestniczył w Mistrzostwach Świata w Hiszpanii, podczas których wystąpił w dwóch meczach. Teraz jako doświadczony szczypiornista wraca do domu, żeby pomóc swoim młodszym kolegom, odnaleźć się na boiskach PGNiG Superligi.

Bardzo się cieszę, ze mogłem wrócić do swojego macierzystego klubu, który dał mi szanse pokazania się na arenie polskiej jak i międzynarodowej (…) Czeka nas bardzo ciężka praca. Wiemy, że jest młody zespół i musimy się nauczyć tej Superligi, ale myślę że jest to do zrobienia. Będę jak najbardziej chciał swoja osobą pomóc zespołowi w osiągnięciu celu, jakim jest utrzymanie w Superlidze, myślę że jak najbardziej jesteśmy w stanie to zrobić. - Marek Szpera, nowy zawodnik KPRu

Tak, jak zapowiedział prezes klubu Jakub Kaszuba, przed nami jeszcze pięć nowych transferów, które są już załatwione i przyklepane. Zarząd po kolei będzie odkrywał przed swoimi kibicami karty, żeby po zakończeniu sezonu w Lidze Centralnej i krótkich wakacjach - w połowie lipca wrócić do treningów i przygotowań przed grą w PGNiG Superlidze.

A w niej zagramy już we wrześniu tego roku.