Sportowcy bez swojego stadionu - trenują w nowych miejscach

Trener Michał Walczak zadbał o nowe miejsca dla nas - mówi Patryk Wykrota, zawodnik Stalówki i kadry narodowej. Myślę, że najlepiej jak było można to się przeorganizowaliśmy. Bo naprawdę nie jest tak, że jakoś mocno cierpimy z powodu zamknięcia stadionu. W poniedziałki, wtorki i piątki mamy treningi w SP 7, gdzie mamy też swoją rozkładaną siłownię i tam ćwiczymy. W środy treningi są w Edukatorze, gdzie jest bieżnia 100-metrowa. A w sobotę jeździmy do Przygodzic, gdzie jest kompleks sportowy z bieżnią i dostęp do małej sali gimnastycznej. Jest więc jest zimno, pada deszcz, nie musimy się rozgrzewać na dworze czy w plenerze na Piaskach. Zawsze mamy zapewnioną sale gimnastyczną i komfortowe warunki. Trener zadbał o to najlepiej jak to było możliwe.

i

Remont stadionu potrwa ponad półtora roku. Kosztować będzie 28 milionów złotych.