Damian jest już po pierwszych trzech dawkach. I już widać niewielką poprawę. Co BARDZO cieszy jego najbliższych. Choć wiadomo, że komórki macierzyste chłopca nie wyleczą. Ale mogą dać czas i spowolnić jej rozwój. Pierwsze dawki leku pozwoliły na poprawę wzroku i chodzenia -mówi ciocia chłopca.
Damian jest po trzecim podaniu komórek. Naszym zdaniem przynoszą one powoli rezultaty, poprawił się jego wzrok (potrafi dostrzec coś dalej od niego, bez okularów!), nie ucieka mu już oczko, poprawił się też słuch. To, co w pierwszej kolejności odebrała mu choroba, teraz jest mu "zwracane".Ale niestety na ten moment nie ma poprawy z mówieniem. Tak samo z chodzeniem :( liczymy z całego serca na to, że niedługo się to zmieni! Kolejna dawka w następną środę, przedostatnia. Także przed Damiankiem jeszcze dwa podania. Na szczęście nie sprawia mu to problemu, mówi że jest silny i da radę! A do dalej, kiedy przyjmie już wszystkie dawki - o tym będzie decydował lekarz prowadzący.
Przed chłopcem kolejne dwa podania komórek. I codzienna walka z chorobą i rehabilitacja. I właśnie na ten cel potrzebne jest wsparcie.Zbiórka prowadzona jest na portalu zrzutka.pl. Szczegóły TUTAJ : https://zrzutka.pl/rgtec7
Jest też facebookowa grupa wsparcia dla Damiana. Zajrzyjcie TUTAJ : https://www.facebook.com/groups/919396941854545/