Mecz rozpocznie się o 18.00. w Kielcach w tamtejszej Hali Legionów. Faworytem spotkania są gospodarze, którzy są jedną z dwóch najlepszych drużyn w Polsce.
Ostrowianie nie zamierzą się jednak poddawać – mówi nam drugi trener KPR-u Rafał Stempniak.
Nie możemy tam jechać i z góry zakładać, że przegramy i pojechać jak na wycieczkę. My tam pojedziemy grać i walczyć. Trzeba pamiętać, że połowa zespołu z Kielc była na Igrzyskach Olimpijskich. To są chłopacy, którzy mają w nogach dużo grania. Chcielibyśmy sprawić niespodziankę, w takich kategoriach, żeby stoczyć tam jak najbardziej wyrównaną walkę. To jest nasz główny cel. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żebyśmy tam w jakikolwiek sposób odpuścili, bo jedziemy do potęgi. Wcale nie. Jedziemy tam walczyć na maksa. Pamiętamy, jak w poprzednim sezonie w play-offach byliśmy blisko zwycięstwa w Płocku. Być możemy my trafimy na taką, a nie inną dyspozycję przeciwnika i uda się tam zrobić ogromną niespodziankę.
Medialnym partnerem ostrowskiej drużyny jest Radio Eska.
Polecany artykuł: