Pierwsza połowa słaba, ale druga - dała wygraną. Trzy punkty dla Rebud KPR Ostrovii, która wczoraj przy własnej publiczności pokonała Zepter Legionowo 36 do 32.
- Lepiej weszliśmy w tę drugą połowę, zdobyliśmy przewagę kilku bramek na początku i to pozwoliło nam lepiej kontrolować mecz. Ja się bardzo cieszę, bo to ważne zwycięstwo. Trzeba bronić własnej hali. No i cóż. Patrzymy w przyszłość z optymizmem. Pracujemy ciężko – powiedział nam tuż po meczu Bartłomiej Tomczak z KPR-u.
Kolejny mecz Rebud KPR Ostrovia rozegra w sobotę, 21 września. Na wyjeździe w Płocku zmierzy się z Orlen Wisłą, a 30 września w ostrowskiej Arenie o 20:30 wielkie derby Wielkopolski z Energą MKS-em Kalisz.
Kciuki za ostrowskich szczypiornistów trzyma Radio ESKA.
..................................
Polecany artykuł: