Przygodzice. Rodzina w komplecie. Choć bez czwartego pisklaka

Para bocianów skupi się teraz wychowaniu trójki młodych. Pierwsze wykluło się 21 maja, drugie 1 czerwca a trzecie - dwa dni później. Maluchy rosną jak na drożdżach a rodzice dbają, by niczego im nie brakowało.

Jak mówią opiekunowie gniazda - trójka piskląt to i tak duży sukces, tym bardziej, że samica jest młoda i to dopiero jej pierwszy lęg - co wiadomo dzięki odczytowi z obrączki, którą ma.

- Wiemy, że jest to młoda "mama" i to dla niej pierwsze młode - mówi nam Paweł Dolata, opiekun projektu i gniazda. - Cieszy nas to, że pojawiły się trzy maluchy i że są tak zaopiekowane przez rodziców. Pogoda jest dobra, pokarmu jest sporo. Maluchy powinny dobrze się rozwijać.

Najbliższe dwa miesiące to czas, by bociany podrosły, by na koniec lata odlecieć do ciepłych krajów.

Bocianią rodzinę cały czas możecie podglądać na bociany.przygodzice.pl