Porażka Ostrovii z Orłem. Nie udało się obronić TWIERDZY

Na otwarcie zmagań dobrze zaprezentował się Grzegorz Walasek, który wygrał z Rohanem Tungatem i Norbertem Kościuchem. Stawkę zamknął Adrian Cyfer. Bieg młodzieżowy wygrał Piotr Pióro, za nim dotarł Sebastian Szostak, Aleksander Grygolec i – wracający do składu – Kacper Grzelak. W biegu trzecim na torze pojawił się bohater meczu Ostrovii z Apatorem Toruń. Jonas Jeppesen zastąpił Rafała Okoniewskiego i po walce przywiózł 1 punkt. Triumfował pewnie Nicolai Klindt, drugi był Aleksandr Łoktajew a ostatni Marcin Nowak. W tym momencie na tablicy widniał wynik 9:9. Bieg 4 wygrał Tomasz Gapiński, który wywalczył prowadzenie na pierwszym łuku. Gonił go Daniel Jeleniewski a o trzecie miejsce rywalizowali juniorzy. Ostatecznie Grygolec był lepszy od Grzelaka i mieliśmy kolejny remis 3:3.

Po równaniu najlepiej zaprezentował się Jeleniewski, za nim trwała walka o kolejne miejsca. Drugi przyjechał Cyfer, trzeci Tungate a ostatni był Jeppesen, który do końca starał się minąć rywala. Orzeł znów wyszedł na dwupunktowe prowadzenie w meczu. W biegu 6. kolejny raz pewnie wygrał Klindt przed parą Łodzian – Łoktajewem i Kościuchem. Ostatni był Szostak. Sporo działo się w biegu 7. Ze startu dobrze wyszedł Pióro, który chciał rozdzielić parę Ostrovii – Walaska i Gapińskiego. Później junior Orła spadł na ostatnie miejsce, ale na drugą pozycję wskoczył Nowak. Do końca walczył on z gospodarzami i ostatecznie do mety dojechał na drugiej lokacie. Wygrał Gapiński a trzeci był Walasek. Po drugiej serii nadal mieliśmy remis – 21:21.

Trzecią część rywalizacji ponownie otwarło zwycięstwo Klindta. Duńczyk przyjechał przed Tungatem i Jeleniewskim. Ostatni linię mety minął junior Ostrovii, Kacper Grzelak. Kolejny bieg to popis gości – Łoktajew wygrał przed Kościuchem, a z tyłu została para gospodarzy Gapiński i Walasek. Po pierwszym w tym meczu podwójnym zwycięstwie Orzeł wyszedł na prowadzenie – 25:29. W biegu 10. szansę dostał Rafał Okoniewski. W parze z Adrianem Cyferem przyjechał na 3:3. Wygrał Nowak, za nim był Cyfer, trzeci Okoniewski i ostatni Grygolec. Ostrovia przegrywała w tym momencie 28:32.

W biegu 11. znów dobrze pojechał Walasek, który minął Jeleniewskiego i Kościucha. Wyścig nie wyszedł Okoniewskiemu, który zamykał stawkę. W biegu 12. Adrian Cyfer do samego końca walczył z Łoktajewem. Sędzia długo analizował powtórki i ostatecznie zdecydował, że 3 punkty trafiły do zawodnika Orła Łódź. W pojedynku juniorów Pióro ponownie lepszy od Szostaka. Goście wyszli na sześciopunktowe prowadzenie. Gospodarze mogli czuć się rozczarowani decyzją sędziego, ale odpowiedzieli na to w najlepszy możliwy sposób. Klindt i Gapiński wygrali 5:1 z parą Nowak – Tungate i w meczu były już tylko 2 „oczka” przewagi Orła przed biegami nominowanymi.

Bieg 14. wygrał Cyfer. Początkowo zapowiadało się na wygraną Ostrovii ale Walasek spadł na ostatnią pozycję, a przed nim dojechali Nowak i Kościuch. Losy meczu rozstrzygnęły się w biegu 15. Klindt wykonał swoje zadanie i przywiózł kolejną tego dnia „trójkę”. Jednak Gapiński nie sprostał parze gości – Łoktajewowi i Jeleniewskiemu – co dało biegowy wynik 3:3. W całym meczu Ostrovia nieznacznie przegrała z Orłem 44:46.