Jak sam przyznaje, ten letni sezon nie był dla niego łatwy. Mimo znakomitej formy i świetnego przygotowania, nie udało się osiągnąć tego, o czym marzył- startu w igrzyskach olimpijskich. Teraz przez Patrykiem Wykrotą kilka ostatnich startów, do których szykował się przez ostatnie dwa miesiące.
To będzie dla mnie okazja, by sprawdzić siebie, ale też złapać punkty na nowy sezon – mówi Patryk Wykrota - Pierwsze zawody już w środę w Szczecinie – o międzynarodowa impreza Memoriał Wiesława Maniaka. Tam pobiegnę na 100 i 200 metrów, i będę mógł budować sobie ranking na mistrzostwa świata w przyszłym roku. Kolejne zawody w sobotę w Złocieńcu z biegiem na 100 metrów. Ostatnie będą zaraz w niedzielę w Olsztynie ze startem na 100 i 200 metrów. Szykuje się więc maraton startowy, ale po całym letnim sezonie mam nadzieję, że uda mi się uzyskać wartościowe wyniki. Fizycznie wyzwaniem będą te weekendowe starty dzień po dniu, gdzie trzeba jeszcze doliczyć dojazd na zawody, ale to nie pierwsza taka sytuacja, więc nic niemożliwego. Jeśli chodzi o psychiczne obciążenie, to teraz na koniec sezonu mam już luz, nie muszą niczego nikomu udowadniać. Po prostu chcę sam się sprawdzić i przy okazji dobrze bawić.
Patronem medialnym Patryka Wykroty jest Radio Eska.