To był dla Stalówki mecz ważny również z innego powodu – było to pierwsze w nowych rozgrywkach spotkanie w pełnym składzie, bo do drużyny wrócili wszyscy kontuzjowani zawodnicy.
Wśród nich Krzysztof Sulima: Świetny powrót, endorfiny buzują, ale wiem, że dużo jeszcze pracy przede mną. Bardzo się cieszę, że po tak ciężkiej kontuzji, po tylu miesiącach mogłem ponownie zasmakować gry i spędzić te parę minut na parkiecie. Fajnie graliśmy zespołowo, w obronie i cieszy mnie ta wygrana.
Fajnie, że wszyscy wrócili, cieszyliśmy się tą koszykówką i wyszło super - mówi Dawid Brembly. Doszli zawodnicy, którzy długo pauzowali, jak choćby Krzysiek Sulima więc teraz mamy całość. Musimy ją szlifować i dopracowywać. Oczywiście więc w tym meczu nasz atak jeszcze nie wyglądał tak jak chcemy, nasza gra jeszcze tak nie wyglądała jak chcemy grać pod koniec roku. Dużo pracy przed nami, ale cieszymy się, że możemy taką drużynę jak Legia warszawa pokonać w taki sposób.
Kolejny mecz Stalówka rozegra na wyjeździe – w niedzielę w Toruniu zmierzy się z Twardymi Piernikami. Patronem medialnym BM STAL jest Radio Eska.