Było trochę błota, ale to nie przeszkadzało. Około 300 biegaczy wzięło udział w 9. Zimowej Zadyszce.
Nad zalewem Piaski Szczygliczka w Ostrowie biegacze pokonali różne trasy. Bieg główny na 10 km wygrał – Sławomir Urbański z Łęki Opatowskiej, wśród pań triumfowała – Emilia Kasprzak z Rososzycy.
Tradycyjnie odbył się także bieg z psami – i tutaj wygrał – trochę już etatowy zwycięzca tej konkurencji – Adam Kołodziej z psem Teodorem. Jak przyznał ESCE – to był dobry bieg.
Było szybko. Ale było też trochę błota, po sobotnim deszczu. Ale biegło się naprawdę dobrze. Udało się wygrać i to jest najważniejsze. Teodor też zadowolony :)
Wśród pań najszybciej trasę ze swoim pupilem pokonała Agnieszka Kijak.
To pierwsza w tym roku impreza biegowa w Ostrowie. Humory zawodnikom dopisywały.
- Chyba wziąłem za krótką trasę. Za mną 5 kilometrów, ale myślę, że spokojnie mógłbym pobiec więcej - mówił jeden z biegaczy. - Fajna impreza, fajna zabawa. Ciekawa trasa i dobra atmosfera. A to jest najważniejsze - dodał jego kolega.
Bieg na 5 km - i to sporo przed resztą - wygrał Mateusz Grajek z KB Czarne Wilki, finiszując z czasem 16:58. Na drugim miejscu na metę wbiegł Marek Jankowski z KS Stal LA z czasem 18:01. Trzeci był Bartosz Kubica z Wielowsi.
Wśród pań na 5-kilometrowym dystansie wygrała Aleksandra Piotrowska z Milicza. Wbiegła na metę przed Anną Serbą z Pleszewa i Patrycją Domagałą z Krotoszyna.
Bieg główny na dystansie 10 km wygrał Sławomir Urbański z Łęki Opatowskiej. Drugi metę minął Robert Pontus z Oleśnicy, a trzeci Kamil Troszczyński z Oleśnicy.
Natomiast w kwalifikacji pań - pierwsze miejsce zajęła Emilia Kasprzak z Rososzycy przed Pauliną Rybczyńską z Kobylej Góry i Dominiką Dąbkiewicz z Ostrowa Wielkopolskiego.
Marsz Nordic Walking wygrał Jan Urbaniak z Topoli Osiedle, a wśród pań najlepsza była Halina Więcław z Ostrowa.
Polecany artykuł: