śmieci

i

Autor: bź

problemy społeczne

Ostrów. Śmierdzi bo musi?

2024-03-08 10:14

Inwestycje na start – ale nie ma gwarancji, że przykrych zapachów będzie mniej. Rusza modernizacja Regionalnego Zakładu Zagospodarowania Odpadów przy Staroprzygodzkiej w Ostrowie. Wcale jednak nie oznacza to, że problem odoru z wysypiska zniknie. Więc jak będzie?

Jeszcze w tym roku mają być przeprowadzone prace na terenie firmy, która rocznie przetwarza 50 tysięcy ton odpadów komunalnych z terenu kilkunastu gmin. Co doskonale czują - dosłownie – najbliżsi sąsiedzi RZZO a i - nierzadko – spora część Ostrowa.

Kwestia smrodu z wysypiska nie jest rozwiązania od lat. Ale szefowa RZZO zdaje się nie dostrzegać SKALI problemu.

Pytanie czy odór zniknie - zadaliśmy podczas briefingu prasowego na temat inwestycji.

Pani redaktor czy jak Pani wjeżdżała na teren zakładu to coś Pani czuła? - odpowiedziała pytaniem na pytanie szefowa RZZO Marzena Wodzińska. Na naszą odpowiedź - że TAK - odpowiedziała, że ona nie.

Robimy wszystko by tego odoru było mniej  - powiedziała Wodzińska. - I uważam, że tak jest faktycznie. Poza tym - my nie produkujemy proszku Pollena, to są odpady. I odpady muszą śmierdzieć. Ale zapewniam, że robimy wszystko, by mniej było to uciążliwe dla mieszkańców.

To są odpady. My nie produkujemy proszku Pollena - mówi szefowa RZZO Marzena Wodzińska.

Kłopot w tym, że ten smród czasami jest nie do zniesienia i od lat mieszkańcy proszą, by coś z tym zrobić.

Na dziś, miasto i RRZO skutecznego pomysłu nie mają.

Dzień Kobiet Quiz: Którą z bohaterek fantasy jesteś?

Pytanie 1 z 10
Twój preferowany element z wymienionych poniżej?