Jest jedna. I więcej - przynajmniej na razie - nie będzie. Tylko jedna kamera monitoringu obserwuje Rondo Bankowe i pobliski Park Kilińskiego w Ostrowie.
Tak było od lat, ale teraz zarówno rondo jak i park są po remoncie i pewnie przydałoby się więcej kamer. Ale przy okazji inwestycji za 10 milionów złotych, miasto o kamerach nie pomyślało. Pytała o to na ostatniej sesji radna Koalicji Obywatelskiej Sylwia Nowicka.
Moja interpelacja wiąże się z jakością wykonywanych inwestycji. Kiedy widzę, że Amfiteatr w Parku Miejskim jest pomalowany, zniszczony i słyszymy, że sprawców nie da się ustalić, bo nie ma tam monitoringu, albo zapisy są słabe - to jeśli dostaję informację, że Park Kilińskiego też chyba nie ma monitoringu - to pytam! I tym bardziej łapię się za głowę, że wydajemy 10 milionów złotych na remont ronda i parku - i nikt nie pomyślał, by te miejsca objąć nowym zasięgiem kamer monitoringu. Myślę, że warto - przy okazji takich inwestycji i takich pieniędzy włożonych w nie, powiększać ten monitoring, zwiększać jego zasięg, by chuligani nie czuli się bezkarni.
Kamer nie było w projekcie, ale temat można jeszcze przedyskutować - odpowiadał podczas sesji Marcin Wieruchowski, szef Miejskiego Zarządu Dróg w Ostrowie.
W ramach tego zadania nie realizowaliśmy zwiększenia liczby kamer monitoringu. Jest tutaj jedna kamera obrotowa, tutaj zaraz przy rondzie. Natomiast to jest temat, nad którym można się pochylić podczas posiedzenia komisji bezpieczeństwa Rady Miejskiej.
Więcej kamer na pewno poprawiłoby poczucie bezpieczeństwa - zarówno na rondzie, na którym - po remoncie - zmieniły się zasady ruchu - bo jest to rondo turbinowe. Jak i w parku Kilińskiego. Poza tym pozwoliłoby na szybką reakcję w przypadku aktów wandalizmu. A tych na terenie miasta nie brakuje.