Grupę przedszkolną dla blisko 20 maluchów z Ukrainy chce od kwietnia uruchomić Ostrów Wielkopolski.
Na potrzeby oddziału zaadaptowana będzie część budynku po dawnej szkole podstawowej numer 4. Roboty już są prowadzone.
Miejsce jest o tyle dogodne, że znajduje się tutaj także - utworzony specjalnie dla uchodźców - DOM POLSKO - UKRAIŃSKI, a więc dzieci będą blisko matek.
Przedszkole będziemy uruchamiać w budynkach po byłej szkole nr 4 przy ul. Królowej Jadwigi - mówi Beata Klimek, prezydent Ostrowa. - Na pewno będziemy chcieli tworzyć także klasy, gdzie dzieci z Ukrainy będą mogły się uczyć wspólnie z dziećmi z Polski, będą więc to klasy polsko-ukraińskie, tak aby dzieci z terenów objętych wojną mogły lepiej się zaadoptować
Miasto chce także zatrudnić asystentkę, która zna język ukraiński i będzie pomocna w przedszkolu.
W planach są także klasy szkole dla dzieci starszych.
Na razie jednak miasto czeka na rozstrzygnięcia rządu w tym zakresie, bo dzieciom potrzebne są m.in. numer pesel.