W obecnej sytuacji zwiększenie liczby łóżek jest konieczne. Liczba chorych rośnie dramatycznie szybko. I coraz więcej z nich wymaga leczenia szpitalnego.
Dlatego kolejne oddziały dedykowane zakażonym koronawirusem to tylko "kwestia czasu".
Wojewoda Wielkopolski rozmawia o tym i z dyrektorami szpitali, i z samorządowcami, którym placówki podlegają. I zapowiada tworzenie takiego "covidowego" zaplecza łóżkowego.
Pierwszy oddział został uruchomiony w środę 7 października w Pleszewskim Centrum Medycznym. Drugi będzie szpital w Ostrowie Wielkopolskim. Tu trwa ustalanie jeszcze szczegółów. Ale oddział ma ruszyć w niedzielę - mówi wojewoda Mikołajczyk.
W niedzielę powinien już ruszyć oddział w szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim. To będą dodatkowe łóżka właśnie z przeznaczeniem dla pacjentów zakażonych COVID-19.
Decyzję o utworzeniu takiego oddziału podejmuje właśnie wojewoda na podstawie rekomendacji Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. W Pleszewie ma on 20 łóżek. 17 z nich zostało przeznaczonych dla pacjentów nie wymagających wentylowania mechanicznego, a 3 łóżka są dla pacjentów, którzy będą musieli zostać podłączeni do respiratorów.
Podobne miejsca powstają także w szpitalach w innych częściach kraju.
A czwartek przyniósł kolejny rekord zachorowań. To ponad 4 tysiące nowych przypadków w Polsce. W Wielkopolsce - 506.
Od soboty - 10 października - cały kraj będzie objęty żółtą strefą. Takie są decyzje polskiego rządu. W strefie czerwonej będą cztery powiaty z Wielkopolski, w tym powiat krotoszyński.