Wśród nich Olga Szlachta, która we Wrocławiu zdobyła dwa medale - złoty w trójskoku i srebrny w skoku w dal: W Toruniu nie poszło mi tak jak chciałam, to stanowczo nie był mój dzień. Tydzień wcześniej we Wrocławiu było dużo lepiej, choć z wyników nie do końca jestem zadowolona. Gdzieś tam te spalone próby w trójskoku były dalekie i wiedzieliśmy z trenerem, że stać mnie na więcej. Ale jest potencjał na lato, który mam nadzieję, że wykorzystamy. W skoku w dal udało się zgarnąć srebro i tam przegrałam tylko z koleżanką kadrową, która tego dnia skakała lepiej. I trzeba te wyniki gonić i to jest plan na sezon letni.
To były też bardzo udane starty dla sióstr Kalickich. Inga zdobyła 3 medale, w tym złoto w biegu na 200 metrów oraz w sztafecie, a Lena złoto w skoku w dal.
Mistrzostwa Polski seniorów w Toruniu to nie była moja docelowa impreza więc jechaliśmy traktując to jako próbę, start kontrolny. Nie poprawiłam życiówki, ale uważam, że i tak start bardzo dobry - mówi Inga Kalicka - Natomiast we Wrocławiu bardzo udane dla mnie Mistrzostwa Polski U20- mówi Inga Kalicka - Zdobyłam dwa medale i wreszcie pierwsze indywidualne złoto. To wejście na podium niesamowite uczucie. Zwłaszcza, że to mój koronny dystans na 200 metrów i w końcu się udało wywalczyć złoto. Cieszy też brąz na 60 metrów, bo tam była bardzo duża rywalizacja i trzeba było walczyć o każdy centymetr.
Na Mistrzostwach Polski we Wrocławiu to był mój pierwszy start w tym sezonie - mówi Lena Kalicka - Zmagałam się z kontuzją i cały ten sezon halowy był niepewny. Ale ten pierwszy start właśnie w skoku w dal od razu na zawodach tej rangi i poszło bardzo dobrze, bo wróciłam z nową życiówką i złotym medalem. Bardzo się cieszę, bo to też moje pierwsze indywidualne złoto. Na szczęście wracam do treningów na dobre, bo czułam, że forma jest dobra, byleby tylko nie przeszkodziła kontuzja.
Z Mistrzostw w Toruniu z dwoma medalami wrócił też Patryk Wykrota z kadry seniorskiej - zdobył brąz w biegu na 200 metrów i złoto w sztafecie 4x200 metrów.
Teraz przed zawodnikami tydzień odpoczynku, a potem powrót do treningów. W marcu już czekają na nich obozy kadrowe.