Kamil Wadowski zostaje na kolejny sezon w Arged KPR Ostrovia.
I to sezon niezwykły, bo debiutujący w PGNiG Superlidze.
Dołączył do zespołu przed rokiem, bardzo szybko wkomponowując się w zespół.
Solidny w obronie, szybki i skuteczny w ataku.
Gratulujemy i czekamy na skuteczną grę w Superlidze.
Przeczytaj także: