Akt oskarżenia pierwotnie trafił do Konina, ale tutaj sędziowie poprosili o wyłączenie ich z tej sprawy.
Więc trafił do Sądu Rejonowego w Kaliszu. Jednak i tu sędziowie proszę o zmianę na Sąd Okręgowy w Kaliszu lub Sąd Okręgowy Koninie.
Jak argumentują - przemawia za tym waga sprawy i jej skomplikowanie.
Posługiwanie się bronią palną w trakcie i w związku z czynnościami funkcjonariusza, użycie tych środków przez funkcjonariusza podlega szczególnemu reżimowi - mówi Edyta Janiszewska, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Kaliszu. - Całokształt okoliczności sprawy, czyli zgon młodego człowieka w ramach podjętej interwencji służbowej, fakt wystąpienia późniejszych zamieszek, protestów, niepokojów społecznych, szerokie zainteresowanie medialne, szereg wątpliwości podnoszonych przez strony w zakresie sporządzanych opinii. I to może wpływać na te nastoje społeczne.
Chodzi o zdarzenia z listopada 2019. roku. Na jednym z osiedli w Koninie policyjny patrol próbował wylegitymować 21-latka i dwóch 15-latków. Starszy mężczyzna zaczął uciekać.
Jak zeznali policjanci - nie reagował na wezwania i dlatego użyto broni. Trafiony pociskiem 21-latek zmarł, pomimo udzielonej mu pomocy medycznej.
Za nieumyślne spowodowanie śmierci policjantowi grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Polecany artykuł: