Spora część osób, które są objęte kwarantanną domową, zainstalowała aplikację przygotowaną przez Ministerstwo Cyfryzacji. I ona- z reguły - działa. Choć zdarzają się momenty, że zawodzi, bo nie podaje lokalizacji lub nie akceptuję zdjęcia, które wskazana osoba miała wykonać. Wtedy pod wskazany adres wysyłany jest patrol. Zresztą takie kontrole, kiedy policjanci w miejscu pobytu osoby się pojawiają, także są kontynuowane.
Jak dotąd osoby te są mocno zdyscyplinowane. Nie mieliśmy dotąd większych problemów z tymi ludźmi. Na początku zdarzyło się kilka osób-byli to obywatele Ukrainy, które oddaliły się ze wskazanego miejsca pobytu. Podejrzewamy, że wrócili do swoich domów. Był tez przypadek- ale to jeszcze zanim ruszyły wszystkie procedury i zaostrzenia, że mężczyzna , który miał być poddany kwarantannie- wyjechał do Anglii. Ale z tego co wiemy, tam zgłosił się do odpowiednich słuźb.
Na ten moment wszystko jest pod kontrolą. A kontrole osób poddanych kwarantannie domowej przebiegają bez zakłóceń.
Mówi Piotr Wilkowski, komendant KPP w Ostrowie Wielkopolskim.
Natomiast na lokatorów cały czas czeka uruchomiony jako dom do kwarantanny - internat przy zespole szkół w podostrowskich Przygodzicach. Starostwa Powiatowe w Ostrowie i Urząd Gminy w Przygodzicach odbierają telefony od osób, które chciałyby w tym miejscu odbyć kwarantannę, bo nie chcą narażać swoich najbliższych. Ale decyzje o umieszczeniu wydaje Wojewoda Wielkopolski.
Plan jest taki, by wskazane osoby pojawiły się w piątek 27 marca i zostały "zamknięte" na 14 dni, bo tyle wynosi czas kwarantanny. I w tym czasie nowe nie będę się pojawiać, tak by utrzymać reżim czasowy.
Co trzeba wiedzieć o kwarantannie - sprawdzicie TUTAJ : https://www.facebook.com/135889759813803/videos/2528701940684936/
i
