Miasto na swój sposób włącza się w promocję bezpiecznego przejścia po "zebrze" - mówi Mikołaj Kostka, wiceprezydent Ostrowa.
Liczymy na to, że mieszkańcy zauważą napisy i bezpiecznie będą przechodzić przez jezdnię. Zresztą już to zauważamy. Na początku to pewnie ciekawość, co to za napis pojawił się przez pasami, ale docelowo - myślimy - przyniesie to oczekiwany skutek i telefony komórkowe nie będą przeszkadzać w bezpiecznym przejściu po pasach.
Takie napisy pojawiły się już m.in na przejściach przy Wrocławskiej, Wojska Polskiego czy Kościuszki.
Miasto nie wyklucza kolejnych.
Przechodząc przez przejście dla pieszych, odłóżmy na chwilę telefon - dla bezpieczeństwa, w trosce o zdrowie i życie. Od czerwca obowiązują przepisy, które zobowiązują nas do tego. Specjalne napisy wymalowane zostały przy najbardziej uczęszczanych przejściach dla pieszych w przestrzeni miejskiej, by przypominać o tym nam wszystkim.
Odłóż smartfon i żyj.
Pisze na swoim facebooku prezydent Ostrowa Beata Klimek.
Napisy to nie jedyny akcent. Miasto doświetliło też kolejne przejścia m.in. na Głogowskiej czy Kościuszki.