Zrobił TO! Ostrowianin przebiegł maraton tyłem!

2025-10-01 15:04

Zrobił TO! Przebiegł Maraton Warszawski tyłem. Rafał Wróbel z Ostrowa Wielkopolskiego zapisał się na karatach nie tylko warszawskiego biegu, ale chyba wszystkich w Polsce. Czy będzie dalej biegał tyłem?

Rafał Wróbel

i

Autor: BŹ/ Archiwum prywatne Rafał Wróbel

Emocje powoli opadają. Bo Maraton Warszawski odbył się w minioną niedzielę. I Rafał Wróbel - tak jak zapowiadał - przebiegł go tyłem. 

Zajęło mu to 6 godzin, 17 minut i 19 sekund.

Pierwsza myśl, jaką miałem po przebiegnięciu maratonu tyłem, Maratonu Warszawskiego w ubiegłym niedzielę, była to radość oraz ulga, że jest to koniec. Był to najtrudniejszy mój bieg, w jaki dotychczas startowałem. Niezmiernie się cieszyłem. Ta radość trwa nawet dziś. Już nie ma takiej euforii, która była na mecie po zobaczeniu kibiców bliskich, którzy przyjechali z Ostrowa dopingować i z których zobaczyłem na mecie.

Fajna podróż trwająca 6 godzin, 17 minut, 19 sekund dobiegła końca. Cieszę się, że się udało. W zdrowiu i radości. Co bolało najbardziej? Biodra. Biodra i uda. Natomiast to ten ból był tak naprawdę tylko chwilowy i skurcze w udach chwilowe.

Mówi nam ostrowski biegacz, który przyznaje, że to koniec biegania tyłem.

Co dalej? Powracam chyba do regularnego biegania przodem. Jestem spełniony, jeżeli chodzi o bieg tyłem.

Chciałem przebiec maraton, chciałem poczuć jak to jest i doświadczyłem. Poznań Maraton, 12 październik i kolejna przygoda. Natomiast już bieganie przodem, powrót do regularnego biegania przodem.

Chciałem przypomnieć jeszcze, że zbiórka, którą otwarłem na Fundację Cancer Fighters trwa do 10 października. Link do zbiórki jest dostępny na moim profilu facebookowym Rafał Wróbel. Do tego momentu udało się uzbierać ponad 1500 zł, za co jestem dogodnie wdzięczny. Dziękuję wszystkim znajomym i nowo poznanym osobom, których na trasie poznałem, a wspomogli również zbiórkę. Zachęcam w miarę możliwości do wsparcia zbiórki. Cieszę się, bo zostałem też ciepło przyjęty przez osoby, które są wolontariuszami Fundacji Cancer Fighters w Warszawie, za co im bardzo dziękuję.

Nam nie zostaje nic innego jak trzymać kciuki za kolejne wyzwania ostrowianina.

Quiz dla millenialsów z polskiej muzyki
Pytanie 1 z 8
"Długość dźwięku samotności"