Bez sztabki złota, za to w grupie nowych przyjaciół wróciła z Paryża Hania Marciniak, ostrowianka, która zagrała w finale konkursu na największego polskiego fana serialu DOM Z PAPIERU.
Zgłoszeń było ponad 23 tysiące.
Hania do finału weszła wraz z piątką innych osób. I choć nie wygrała, to była to przygoda życia.
Emocje powoli już opadają. Ale były ogromne. To była fantastyczna przygoda z fantastycznymi ludźmi. Wiadomo, do Paryża jechaliśmy by poznać swoich konkurentów, ale jak już się spotkaliśmy na miejscu, to od razu wiedzieliśmy, że się zaprzyjaźnimy. I do dziś mamy kontakt.
Zaczęło się od ...pierwszych dwóch sezonów serialu. Choć nie jestem miłośniczką seriali, to ten mnie wciągnął na maxa. Zafascynował. No a potem okazało się, że jest konkurs na największego polskiego fana. No to wystartowałam. I znalazłam się w szóstce finalistów. SZOK! Myślę, że po prostu jurorzy mnie polubili, polubili moją opowieść.
Finał został rozegrany w Paryżu. Wygrał go chłopak z Warszawy.
Dla ostrowianki DOM Z PAPIERU to nie tylko paryska przygoda ale także poważne życiowe zmiany.
Bo pod wpływem serialu Hania Marciniak zmieniła kierunek na uczelni. Teraz studiuje cyberbezpieczeństwo.
A hiszpański serial, który jest swego rodzaju fenomenem w skali świata - oglądać możecie na jednej z platform internetowych.