Dopiero kilka dni temu kobieta nie wytrzymała i zgłosiła sprawę policji.
Rzucał o kostkę brukową, wylał na nią wiadro wody z płynem do mycia podłóg. Nie wpuszczał do domu, zastraszał, poniżał, a także zmuszał do klęczenia. Oprócz tego groził spaleniem domu. Wyśmiewał religijność. Wystawiał jej rzeczy przed dom oraz groził wyrzuceniem z domu.
Mówi Maciej Meler, rzecznik prokuratury okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Śledztwo jest w toku. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Polecany artykuł: