budowa

i

Autor: pixabay

Ukraińcy wyjechali bronić ojczyzny. U nas...kłopoty na budowach

2022-03-24 6:30

Zwolnienia w firmach handlujących z Rosją, czy kłopoty na budowach domów czy ulic. To pokłosie wojny w Ukrainie, która coraz bardziej przekłada się na codzienność Ostrowa czy Kalisza. I nie chodzi tylko o uchodźców. Wiele firm zatrudniało Ukraińców, którzy teraz wyjechali bronić swojej ojczyzny i pojawiły się kłopoty.

Kłopoty firm budowlanych w regionie z powodu wojny w Ukrainie. Bo Ukraińcy, którzy byli w nich zatrudnieni wyjechali bronić swojej ojczyzny.

Tak jest m.in. w Kaliszu na budowie drogi w centrum miasta.

16 Ukraińców, którzy przy niej pracowali - wyjechało a to oznacza, że z dotrzymaniem terminów może być kłopot.

To jest firma, która realizuje zadanie przebudowa ulicy Częstochowskiej i ulicy Nowy Świat. Z tej informacji wynika, że 16 osób zatrudnionych z Ukrainy z uwagi na sytuację w ich kraju wróciło do Ukrainy w wiadomym celu, stąd z pewnością wykonawca ma tu jakiś problem bo jest mniej rąk do pracy - mówi Krzysztof Gałka, szef drogowców w Kaliszu.

Rąk do pracy zabraknąć może także w rolnictwie czy ogrodnictwie.

Według danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej w Polsce przed wojną w Ukrainie, pracowało w Polsce ponad 2 mln Ukraińców, z czego 1,3 mln to byli mężczyźni.

Kłopoty mają też firmy handlujące z Rosją. Na agresora nałożono sankcje, które dla wielu firm oznaczają m.in zatrzymanie produkcji. Tak jest w jednym z zakładów w Ostrowie, który wysyłał do Rosji swój towar. Firma zapowiedziała już zwolnienia.

Sonda
Czy w sklepach powinny być obowiązkowe automaty do zwrotu butelek ze szkła i plastiku jak na Zachodzie?