W ubiegłym roku pandemia uniemożliwiła obrzęd. Dziś udało się poświęcić stworzenia duże i małe. Jak podkreślają uczestnicy to już tradycja.
Ja przyjechałem z własnymi konikami. Dlatego, że to pochodzi z pokoleń. Od dziadka, ojca i tak po kolei.
Przyjeżdżamy co roku, raz, żeby podtrzymać tradycję, a dwa, że wierzymy, że jakaś opieka nad tymi zwierzętami pewnie jest.
Przyjechaliśmy z gołębiami. To taka tradycja, żeby poświęcić.
Mówią uczestnicy i właściciele zwierząt.
Tegoroczną ceremonię po raz pierwszy odprawił nowy biskup diecezji kaliskiej Damian Bryl.
To bardzo takie poruszające, ponieważ samych uczestników jest bardzo wielu, mimo, że dziś jest poniedziałek. A z drugiej strony większość przyszła ze swoimi zwierzętami. To jest takie zamienne, że troszcząc się o swoje zwierzęta chcemy też, by Bóg czuwał nad nimi.
Mówi biskup Damian Bryl.
Mikstat święci zwierzęta od ponad 300 lat.
Polecany artykuł: