Usuwają bezczki z chemikaliami w Szczurach przy krajowej 11

i

Autor: UMiG Ostrów

Są zatrzymania za porzucone beczki z chemikaliami w Szczurach! [POSŁUCHAJ]

2020-12-04 12:10

Prokuratorskie zarzuty i trzymiesięczny areszt dla dwóch mieszkańców Dolnego Śląska, którzy w maju tego roku mieli - przy krajowej "11" w Szczurach pod Ostrowem Wielkopolskim, porzucić beczki z chemikaliami. Ponad 100 beczek zostawiono na naczepie, z której wycięto znaki i numery identyfikujące.

Śledztwo było żmudne i trudne, ale udało się zatrzymać dwóch mężczyzn w wieku 28 i 52 lat i postawić im zarzuty sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób i mienia dużych rozmiarów. Było to także, jak uznali biegli, realne zagrożenie dla środowiska, dla wody, ziemi i powietrza.

Mówi Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Działając wspólnie i w porozumieniu, wbrew przepisom, w tym ustawy o odpadach, składowali i transportowali w około stu stalowych pojemnikach odpady niebezpieczne zawierające substancje chemiczne o właściwościach szkodliwych i łatwopalnych między innymi takich jak etylobenzen. I porzucili je w niezabezpieczonej naczepie na parkingu przy drodze krajowej numer 11 w miejscowości Szczury.

Podejrzani usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani. Mówi Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim

Młodszy z podejrzanych usłyszał także zarzut starcia i wycięcia z naczepy znaków identyfikacyjnych.

Mężczyźni najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Grozi im do 8 lat więzienia.

Śledztwo jest w toku. Nie są wykluczone dalsze zatrzymania.

Beczki z niebezpiecznymi substancjami zostały usunięte w sierpniu tego roku przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, do której należy teren, na którym stała naczepa.

Takich radiowozów jeszcze nie było