Ostatnie opady spowodowały, że wody w rzekach jest więcej, ale żadna jeszcze nie wylała. Rozlewiska tworzą się z wód opadowych i są normą w takiej sytuacji.
- Ta woda nam wszystkim docelowo się przyda - mówi Jerzy Garczarek, szef Centrum Zarządzania Kryzysowego w powiecie ostrowskim.
Ostatnie lata były latami ogromnej suszy. Występowała susza glebowa, punktowa. Brakowało wody w studniach. Ta woda, która w tej chwili znajduje się powiedzmy na polach, na łąkach, ona zostanie wchłonięta. Prędzej czy później. I na pewno podniesie poziom wód gruntowych. I może przyczyni się do tego, że suszy u nas nie będzie. Albo nie w takiej skali, jak w poprzednich latach.
A obecnie stany ostrzegawcze przekroczone są na Baryczy o 18 cm, na Kuchoru o 11 i na Polskiej Wodzie o 42 cm.
Nie ma przekroczonych stanów alarmowych.
Deszcz podobno ma pojawić się jutro wieczorem i w środę.