Największą barierą jest wciąż język, ale we wszystkich szkołach zostały przygotowane zajęcia dodatkowe – według planu lekcji i jeszcze popołudniowe. Dzieci mogą się na bieżąco przygotowywać do dalszej nauki. Cieszy nas przykład chłopca, który po tygodniu pobytu w Ostrowie tłumaczył już mamie z polskiego na ukraiński - mówi wiceprezydent miasta Sebastian Górski.
Natomiast w ostrowskich przedszkolach jest obecnie 55 maluchów. Zgodnie z ministerialnym rozporządzeniem do każdego oddziału może trafić 3 dzieci więcej.
Jeśli dzieci będzie przybywać, to mamy nowe rozwiązania w opracowaniu- dodaje wiceprezydent Górski. Pierwszym będzie taki zespół przygotowawczy dedykowany głównie dzieciom, które przebywają w domu polsko-ukraińskim. Będzie mieścić się w filii przedszkola nr 16, które mieści się nadal w tym samym budynku. Tam jest miejsce i przestrzeń i pani dyrektor organizuje tam oddziały 18-osobowe dla dzieci.
Dom Polsko - Ukraiński mieści się w dawnej szkole podstawowej przy Królowej Jadwigi.