-Myślę, że zainteresowanie wynika również stad, że wiele osób miało w rodzinie uczennice Hoffmannowej - mówi Jarosław Balcar, dyrektor Biblioteki Miejskiej, wydawca książki.
To taki sentyment, a jednocześnie chęć posiadania pamiątki po tych czasach. Tym bardziej, ze w książce są też unikatowe zdjęcia, ale przede wszystkim nietuzinkowe przepisy, których nie znajdziemy w innych publikacjach.

i
Książka ma ukazać się jeszcze przed świętami.
Pytajcie o nią w bibliotece.