W listopadzie otwarliśmy jadłodzielnię, czyli lodówkę socjalną, przez którą dzielimy się jedzeniem z mieszkańcami Ostrowa i nie tylko. Codziennie przychodzi wiele osób i na tyle, na ile możemy zaopatrujemy ją w żywność- warzywa, owoce, pieczywo. Każdy może przyjść i zabrać co potrzebuje, a może też się podzielić jeśli ma czym - mówi Konrad Żarczyński, prezes Teen Challanege Ostrów, organizator jadłodzielni.
Nie zawsze coś w niej jest, ale staramy się uzupełniać ją na tyle, że przychodzi sporo ludzi. Widać, że jest bardzo duża potrzeba. Są bardzo różne sytuacje – przychodzą panie, które nie mają pieniędzy na życie, są schorowane. Rozmawiają z nami, płaczą, dziękują za pomoc. To jest niesamowite, że to co robimy, jest potrzebne - dodaje Żarczyński.
Jadłodzielnia miesci się przy ulicy Wolności. Tam jest również punkt wydawania posiłków dla uchodźców.