W tej sprawie na ostatniej sesji interpelację złożył radny Jakub Paduch. Jeżeli przez lata przestawialiśmy ostrowskie ciepłownictwo na ogrzewanie gazem. A gaz jest dziś tanszy niż przed wybuchem wojny, która spowodowała zawirowania na rynkach i wzrost cen, to dlaczego ostrowianie płacą za ciepło aż tyle. I drugie pytanie – czy istnieje prawna możliwość wystąpienia o zmianę taryfy w trakcie jej trwania i obniżenie stawek do obowiązujących na rynkach paliw.
Każdy wniosek można, a nawet należy urealniać. Odpowiedź na pytanie z interpelacji brzmi – tak. Jeśli zajdą przesłanki związane z obniżeniem nośników energii to taki wniosek do Urzędu Regulacji Energetyki zostanie przez OZC złożony - odpowiedział wiceprezydent miasta Mikołaj Kostka.
Dodatkowo wzburzenie w mieście wywołał wywiad, jakiego udzielił prezes Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego. Mariusz Bolach stwierdził, że wysokie ceny to wina mieszkańców, bo za mocno ogrzewają mieszkania. Idąc tym tokiem myślenia - pytanie brzmi - czy jeśli wyłączymy kaloryfery to nie będziemy płacić wcale?