Powiedzieć, że Lipscy byli patriotami to jakby nic nie powiedzieć. Ich codzienna, organiczna praca i oddanie ojczyźnie jest doskonale znane. Ale życie podczas zaborów nie pozwalało na to, by ten patriotyzm pokazywać.
Za biało-czerwoną flagę - Prusacy karali okrutnie. Ale Lipscy i na to znaleźli sposób...
Tuż przy pałacu posadzono kasztanowca, którego zaszczepiono dwoma rodzajami kwitnącymi na biało i czerwono. I w maju ten kasztanowiec kwitł na biało i na czerwono. I przyjechał raz właśnie Prusak i był zdziwiony, że drzewo kwitnie w dwóch barwach, do tego narodowych polskich? Lipski z dumą wypiął pierś i powiedział, że u nas to nawet drzewa kwitną na biało i czerwono. No ale tutaj już, to nie była flaga, nie można było ukarać, nie kazali wyciąć tego drzewa.
Mówi dyrektorka muzeum w Lewkowie Sylwia Nowicka, która dodaje, że dziś także takie drzewko zaszczepione dwoma kolorami zostało posadzone, ale jeszcze trochę musi urosnąć by zakwitnąć.
W sobotę - będzie obchodzić 234. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

i