Do zdarzenia doszło w nocy z 10 na 11 sierpnia w Ostrowie Wielkopolskim.
Mężczyzna około godziny 1 w nocy wbrew obowiązkowi troszczenia się, porzucił swoją dwuletnią córkę, pozostawiając ją, bez opieki, w zamkniętym samochodzie na jednej z ulic w centrum miasta. Mężczyzna został zatrzymany w niedzielę 11 sierpnia.
Mówi Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Dziecko zauważyli przypadkowi przechodnie, którzy wezwali służby. Jak się okazało 42-letni ojciec w tym czasie pił.
Zresztą z powodu alkoholu mężczyzna miał już wcześniej kłopoty z prawem. Teraz zresztą też odpowiadać będzie za prowadzenie samochodu "po pijaku".
42-latek podczas śledztwa nie przyznał się do winy. Ma policyjny dozór, grozi mu 5 lat więzienia.