Ostrów: zniszczone rowery miejskie

Na kilkunastu stacjach jest dziś ponad 120 rowerów. Rozlokowane są w całym mieście, ale część jest w użytkowaniu firm, a pieczę nad resztą ma Miejski Zakład Komunikacji. Co roku też po rozpoczęciu sezonu pojawia się ten sam problem – zniszczonych lub uszkodzonych rowerów.

To bardzo częste przypadki i nie chodzi o wypadki losowe, ale zwykły wandalizm - mówi Janusz Marczak, prezes MZK – To sprawia, że rowery są wyłączone z użytku, a część z nich jest do kasacji. Wszystkie takie przypadki są zgłaszane na policję, a sprawcy pociągnięci do odpowiedzialności.

Większość sprawców zniszczeń udaje się ustalić dzięki nagraniom z miejskiego monitoringu.