30-latka usłyszała trzy zarzuty, w tym przywłaszczenia ogromnej sumy pieniędzy.
– Usłyszała także zarzut prania brudnych pieniędzy, jak również podejmowania działań prowadzących do utrudnienia bądź uniemożliwienia prowadzenia egzekucji
-- mówi Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Kobieta pracowała w jednej z największych firm na terenie powiatu ostrowskiego.
Została zatrzymana na początku sierpnia. Okazało się, że od maja ubiegłego roku z konta firmy na swoje przelała ponad 8 milionów 800 tysięcy złotych. Podczas przesłuchania częściowo przyznała się do winy.
Śledztwo dopiero ruszyło. Prokuratura nie ujawnia szczegółów, ale nie wyklucza też, że kwota będzie większa.
Polecany artykuł: