Ostrów podnosi stawki podatku od nieruchomości! Przedsiębiorcy są wściekli

2025-09-24 11:43

Wyższe podatki od nieruchomości w Ostrowie. Zmiany wejdą w życie 1 stycznia 2026 roku. Na nic zdały się protesty przedsiębiorców. Głosami radnych z klubu prezydent miasta i PIS - Rada Miejska Ostrowa przyjęła nowe stawki.

Podatki

i

Autor: pl/ Freepik.com Podatek stały - czym jest?

Kolejna podwyżka podatków w Ostrowie. Głosami radnych z klubu prezydent Ostrowa i PiS-u - Rada Miejska przegłosowała dziś wyższe stawki, które obowiązywać będą od nowego roku.

To o 4,5 procent więcej. Przedsiębiorcy są wściekli - bo to kolejna podwyżka. W tym roku stawka wzrosła o 36 procent.

Co mamy powiedzieć? Jesteśmy zdruzgotani tą sytuacją, która jest. Znowu podnoszą nam podatki. Czujemy się tutaj, w tym momencie oszukani przez naszych radnych, którzy, niestety, głosowali jak głosowali. Nie mówię, że wszyscy, ale niektórzy.

Kompletnie nie zostaliśmy wysłuchani, nie jesteśmy traktowani poważnie. Co innego nam się obiecuje rok temu, co innego mówi, a co innego się robi. To jest nie do przyjęcia. Można powiedzieć, że ta kura, co znosi jaja, to ją właśnie miasto zarzyna.

Czujemy się tak, jakby właśnie nas spoliczkowano.

Powiedzieli nam obecni na sesji przedsiębiorcy. Ale trzeba dodać - nie tylko oni zapłacą więcej, ale wszyscy bo stawki obejmują także grunty i nieruchomości mieszkalne.

Generalnie, jak każdy podatek, on dotyka tak naprawdę każdego i koniec końców i tak wszyscy mieszkańcy za to zapłacą. I ci, którzy posiadają swoje nieruchomości i ci, którzy też korzystają pewnie z usług ostrowskich przedsiębiorców. No bo - siłą rzeczy - koszt tego podatku finalnie jak to w gospodarce jest przerzucany na ostatecznego odbiorcę czy konsumenta. Więc ta podwyżka dotknie nas wszystkich.

My jako Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej byliśmy na nie. To z kilku względów.Ze względu na to, że w 2025 roku mieliśmy tę skokową podwyżkę i jak wynikało ze zdań przedsiębiorców,  którzy byli obecni na sali, padła obietnica zamrożenia stawki w tym roku.  Uważaliśmy, że taka umowa społeczna została zawarta i powinniśmy się jej trzymać. Natomiast do kwestii korekty o inflację, no bo te 4,5% to dzisiaj jest jakaś korekta o stopień inflacji.Natomiast uważaliśmy, że po skokowej podwyżce powinniśmy mieć rok oddechu i do takiej korekty usiąść poważnie w przyszłym roku.  To jest jeden z argumentów. 

Dodaje radny Koalicji Obywatelskiej Jakub Paduch. Koalicja głosowała przeciw.

Miasto potrzebę podwyżek argumentuje rosnącymi kosztami utrzymania.

Zgodnie z uchwałą, za metr nieruchomości, w której prowadzona jest działalność gospodarczą - trzeba będzie od 1 stycznia zapłacić 35 złotych i 32 grosze, za metr mieszkania - 1,17.

Całą uchwałę znajdziecie TUTAJ