Już nie tylko niż demograficzny, który skutecznie od kilku lat ogranicza szkoły - nie tylko w powiecie ostrowskim. Ale też zmiany na rynku pracy i zainteresowania młodych ludzi - wpływ mają na to, jakie kierunku uruchamiane są w szkołach.
Pojawiają się nowe, a niektóre znikają.
Tak jest m.in. w Zespole Szkół Transportowo - Elektrycznych, gdzie nie będzie pierwszej klasy w szkole branżowej na kierunku mechanik motocyklowy - mówi dyrektor szkoły Marek Wojtasz.
Kształcimy w tym zawodzie od ładnych paru lat, natomiast w tym roku to zainteresowanie było minimalne, chyba dwie osoby się zgłosiły. Mimo, że rynek pracy potrzebuje tego zawodu, dlatego, że liczba motocykli w Polsce nieustannie rośnie, a wraz z liczbą zakupionych motocykli rośnie potrzeba serwisów, napraw, remontów i tak dalej. Natomiast młodym ludziom w tym wieku, powiedzmy tych piętnastu lat, a także ich rodzicom często, trudno uświadomić te zmiany w gospodarce czy na rynku pracy. Ktoś, kto będzie miał te kwalifikacje, albo ktoś, kto już w tej chwili ma te kwalifikacje, dobrze się ma.
Nie będzie nowego rocznika na profilach - technik hotelarstwa i technik stylista - w Zespole Szkół Usługowych. A w niektórych szkołach z dwóch profili będzie jedna klasa, tak by nie gubić kierunku - dodaje starosta ostrowski Paweł Rajski.
Decyzji o zamknięciu danego kierunku nie można podejmować zbyt pochopnie. Bo na przykład w ostatnich dwóch latach nieco gorzej było z technikiem energii odnawialnej w Zespole Szkół Technicznych. Tymczasem w tym roku było duże, być może to się wiąże i z tymi zapowiadanymi zmianami, jeśli chodzi o Sejm, który zapowiada zmiany, jeśli chodzi o wiatraki i tak dalej, że zainteresowanie było większe.
W pierwszym liceum, które jest bardzo oblegane, z kolei mały kryzys przeżywa kierunek architektoniczny. W tym roku ten kierunek cieszył się mniejszym zainteresowaniem. Ale nie rezygnujemy z niego. Bo dla mnie jest to kierunek atrakcyjny. Stworzyliśmy więc klasę z dwóch, że tak powiem, specjalności, że jest kierunek architektoniczny i matematyczno-biologiczno połączony z czymś innym bo jak już się zlikwiduje, to już odbudowanie tego kierunku jest bardzo duże.
Przeżywa mały kryzys kierunek związany z kolejnictwem, mimo że Ostrów to miasto kolejarzy. Mieliśmy dwa oddziały, w tej chwili zostało to zmniejszone do jednego oddziału. I co ciekawe, mało jest tam uczniów z Ostrowa, więcej z okolicy, na przykład z Kępna.
W tym roku do szkół średnich w powiecie ostrowskim przyjęto blisko 1800 osób. Utworzono 56 klas pierwszych.