śmieci

i

Autor: pixabay

Ostrów. "Efekt prezesa"? Czyli co NIE trafia już na wysypisko a TRAFIA (?) do pieców

2023-02-23 10:27

Mniej śmieci, które można spalić w piecach, na wysypisku w Ostrowie. Wynika z analizy Miejskiego Zakładu Oczyszczania. Złośliwi mówią, że to "efekt prezesa Kaczyńskiego", który jesienią mówił, że można palić wszystkim tylko nie oponami. Inni, że to zbyt wysokie ceny opału zmuszają do nieekologicznych zachowań. Pewne jest jedno - na wysypisku mniej jest mebli czy makulatury.

Mniej mebli drewnianych, mniej makulatury. Wszystko to, co da się spalić w piecach CORAZ RZADZIEJ trafia na wysypisko śmieci w Ostrowie Wielkopolskim.

Tak wynika z obserwacji w Miejskim Zakładzie Oczyszczania.

Złośliwi mówią, że to "efekt prezesa Kaczyńskiego", który jesienią na jednym ze spotkań mówił, że w piecach palić czym się chce, poza oponami.

I wygląda na to, że niektórzy wzięli te słowa na serio.

Faktycznie analizujemy od pewnego czasu tę sytuację - mówi Andrzej Strykowski, szef MZO w Ostrowie. - I faktycznie, jak jeszcze kiedyś trafiały na wysypisko całe na przykład tapczany, tak teraz trafiają bez części drewnianych, takich, które - teoretycznie - można spalić. Zauważamy też, że mniej jest makulatury. I innych rzeczy, które mogą posłużyć za "quasi-opał".

Złej jakości opał to nie tylko kwestia kar, jakie nałożyć może straż miejska. To także zagrożenie dla naszego zdrowia.

Palenie w piecach najgorszym jakościowo węglem, drewnem, starymi meblami, opakowaniami, starą odzieżą czy resztkami jedzenia to jedna z głównych przyczyn smogu powodującego łzawienie i duszności. SMOG może być dla naszego zdrowia wręcz zabójczy.

MZO w Ostrowie wozi śmieci nie tylko z samego miasta, ale też z 9 innych gmin. Od łącznie około 150 tys. mieszkańców.

QUIZ. Czwartkowy test z geografii. Pytamy o wyspy. Zdobądź minimum 12/15

Pytanie 1 z 15
Na początek coś prostego. Co jest stolicą Irlandii?