pleszew

i

Autor: BŹ

zdolna młodzież

Pleszew. Budują bolid F1. Marzą o torze w Singapurze [POSŁUCHAJ]

2024-04-27 18:44

Budują swój bolid formuły 1. Ale w dużo mniejszej skali. Licealiści z Pleszewa - ​Filip Sokołowski, Gracjan Woliński, Szymon Rossa i Milena Sierżant - startują w międzynarodowym konkursie „F1 in Schools”, w którym wygraną jest właśnie zaprezentowanie własnego bolidu na torze wyścigowym. Eska trzyma kciuki!

Marzą o torze Formuły 1 w Singapurze i dlatego budują mały bolid.

Czwórka licealistów z Pleszewa - ​Milena Sierżant, Filip Sokołowski, Gracjan Woliński, Szymon Rossa - właśnie przygotowują projekt małej "wyścigówki", którą chcą zwyciężyć w  międzynarodowym konkursie „F1 in Schools”. Jest się o co bić - wygraną jest zaprezentowanie własnego bolidu na torze wyścigowym.

To druga edycja tego konkursu w Polsce. Bierze w niej udział około 20 ekip z kraju.

W ubiegłym roku w Polsce triumfowała grupa młodych konstruktorów z Grójca. Teraz o wygranej marzą licealiści z Pleszewa.

Naszym zadaniem jest, by stworzyć miniaturowy bolid F1, który będzie ścigał się na torze formuły - musi przejechać prosto 20 metrów - mówią młodzi konstruktorzy, którzy nazwali swoją drużynę JetPlex Racing. - Konkurs jest organizowany przez oficjalną Formułę 1. I wygrany etapu polskiego pojedzie - we wrześniu 2025 roku - do Singapuru, by tam na prawdziwym torze ścigać się z drużynami z całego świata. Filip i Szymon zajmują się projektowaniem samego modelu, Milena i Gracjan tworzą portfolio. Bo choć głównym zadaniem konkursu jest wykonanie pomniejszonego modelu bolidu Formuły 1, to liczą się także inne kwestie. Chodzi umiejętność pracy w zespole i podział obowiązków. Musimy też zebrać sponsorów i parterów dla naszego projektu, zająć się jego marketingiem. To bardzo dużo pracy. praktycznie codziennie po kilka godzin pracujemy razem, spotykamy się m.in. na specjalnej platformie w internecie i tam działamy. Nasz bolid będzie wyglądał praktycznie tak jak prawdziwa wyścigówka formuły 1, tylko będzie dużo mniejszy. I nie będzie miał silnika, tylko będzie napędzany nabojem CO2.

To wielkie wyzwanie - mówią młodzi twórcy Filip Sokołowski, Gracjan Woliński, Szymon Rossa i Milena Sierżant.

Projekt gotowy musi być do końca maja - bo wtedy jest polski finał konkursu. Zwycięzca poleci do Singapuru.

Kciuki za młodych konstruktorów trzyma Radio Eska.

Więcej o samym konkursie możecie przeczytać TUTAJ

Kultowe przedmioty PRL Czy wiesz, jak działają? Rozwiąż QUIZ

Pytanie 1 z 14
Do czego służy ten przedmiot? Działał po podłączeniu prądu.
Przedmiot z PRL