Zjawiskami pogodowymi interesuje się od dziecka. Obserwacje burz przerodziły się w pasję. Kaliszanin Mateusz Pietrzak od kilku lat prowadzi profil na Facebooku, gdzie wydaje ostrzeżenia pogodowe wraz ze zdjęciami.
Edukuję się do dzisiaj. Jeżeli chodzi o prognozowanie zjawisk pogodowych to, jeśli w niedalekiej przyszłości widać zjawiska burzowe, to są takie prognozy numeryczne, modele numeryczne. My łowcy burz przyglądamy się tym modelom. Jeżeli widzimy, że w najbliższym czasie będzie ryzyko wystąpienia burz, to w odpowiednim czasie piszemy ostrzeżenia, analizujemy te modele. Mówi nam Mateusz Pietrzak
Gdy burza nadciąga wielu z nas się przed nią chowa. Dla Mateusza to czas oglądania i uwieczniania tych niebezpiecznych zjawisk pogodowych. Jak sam przyznaje każde takie obserwacje wiążą się z ryzykiem.
Bezpieczna odległość jest mniej więcej wtedy, gdy jesteśmy przed głównym rdzeniem opadowym. Jest jeszcze w miarę bezpiecznie, ale są też takie przypadki, że piorun potrafi uderzać przed rdzeniem opadowym z kowadła chmury burzowej. Nawet jak główny rdzeń opadowy, główna burza znajduje się 20 km od nas, to jest pewne ryzyko, że uderzenie pioruna również może nastąpić. Jeżeli nadciąga wał szkwałowy, główne czoło chmury burzowej, to znaczy, że ta burza jest naprawdę blisko i trzeba się schować do auta - dodaje Mateusz Pietrzak
Obserwacje Mateusza możecie śledzić TUTAJ
Polecany artykuł: