Tych ośrodków jest kilka i nikt nie zostanie bez pomocy - mówi Sebastian Górski wiceprezydent Ostrowa - Oczywiście warunkiem przyjęcia jest bycie trzeźwym, ale w tym sezonie zimowym, w czasie mrozów, do noclegowni trafiają również osoby będące pod wpływem alkoholu. Nie mogą jednak być agresywne. W tym czasie dużo pracy ma Straż Miejska, która ma już wypracowany plan działań i mapę miejsc, gdzie osoby bezdomne przebywają. Zachęcają do skorzystania ze schroniska, przynoszą prowiant, sprawdzają stan bezpieczeństwa.
Na utrzymanie schronisk i ośrodków dla bezdomnych miasto przeznaczyło w tym roku 500 000 złotych.