Mają wywołać uśmiech u najmłodszych. I spowodować, że świat będzie trochę bardziej radosny.
Kubuś Puchatek i Prosiaczek pojawili się na jednej ze ścian w Domu Polsko - Ukraińskim w Ostrowie. To właśnie tutaj trafiają uchodźcy z zaatakowanej przez Rosję - Ukrainy.
To głównie kobiety i dzieci. I właśnie z myślą o najmłodszych powstał ten kolorowy rysunek na ścianie - mówią jego autorki Jola i Klaudia.
Na co dzień pracujemy w przedszkolu, mamy kontakt z najmłodszymi. Wiemy, jak reagują na różne sytuacje. I chciałyśmy im trochę koloru w tym smutnym dla nich czasie dać. Trochę radości.
A Kubusia Puchatka i Prosiaczka znają dzieci na całym świecie. Stąd właśnie pomysł na bohaterów tej bajki.
Jedna z naszym koleżanek jest wolontariuszką w tym domu i widziała, jak smutne są dzieciaki, które tu przyjeżdżają z Ukrainy. A że mamy trochę talentu, no to zdecydowałyśmy tak go wykorzystać. Bo warto pomagać.
A Dom Polsko - Ukraiński w Ostrowie mieści się w dawnej Szkole Podstawowej numer 4. To tutaj trafiają uchodźcy.
Do tej pory do Ostrowa przyjechało ich ponad 100. Część mieszka u rodzin, ale około 80 - właśnie w Domu Polsko - Ukraińskim.