Do lecznicy ciężarna 28-latka trafiła w poniedziałek 11 grudnia. Była w poważnym stanie. Lekarze zdecydowali o cesarce.
Dwa dni później kobieta zmarła.
- Sekcja zwłok nie wskazała przyczyny śmierci - mówi nam Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Biegli tutaj, na obecnym etapie, nie wskazali bezpośredniej przyczyny zgonu kobiety. Zlecone zostały dodatkowe badania, w tym m.in. badania wycinków histopatologicznych, które zostały pobrane. Średni czas oczekiwania na wyniki to miesiąc. Ale dopiero po ich otrzymaniu prokurator będzie mógł dokonać prawno-karnej oceny sytuacji.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Krotoszynie.
Dopiero po otrzymaniu wyników badań i opinii biegłych będzie decyzja co dalej i czy ktoś usłyszy zarzuty w tej sprawie.
Synek 28-latki jest w szpitalu w Ostrowie. Jego stan jest średni.