Zaskoczeni zawodnicy, zaskoczeni kibice. Ale zwycięstwo dla Stali Ostrów. 94 do 88.
Mecz z Eneą Abramczyk Astorią Bydgoszcz przyprawił ostrowian o mocne bicie serca. Bo wydawało się, że podopieczni Andrzeja Urbana, którzy byli faworytami tego spotkania, bez problemu poradzą sobie na wyjeździe. A tu Bydgoszczanie mocno się postawili. I w pierwszej połowie prowadzili różnicą nawet 15 punktów.
Zwycięstwo Stali dała dogrywka.
Każdy by chciał wygrywać 20, 30 punktami każdy mecz - mówi trener ostrowian Andrzej Urban. - Ale w naszej lidze nie ma takich dużych dysproporcji między drużynami, że jedna jest budżetowo dużo większa od drugiej. I dlatego te różnice nie są takie ogromne. Spotkanie w Bydgoszczy nie było łatwe. Trzeba to uczciwie powiedzieć. Ale takie zwycięstwo cieszy tym bardziej i - uważam - bardziej jednoczy drużynę.
Kolejne ligowe spotkanie w Ostrowie 18 marca. I będzie to mecz na szczycie. W hali Arena Stal zmierzy się z Treflem Sopot.
Obecnie ostrowianie zajmują 1. miejsce w tabeli Energa Basket Ligi i mają spore szanse i wielki apetyt na zwycięstwo.
Medialnie BM Stal wspiera Radio Eska.