Dom został objęty kwarantanną 7 kwietnia, kiedy w ośrodku wykryto pierwsze przypadki koronawirusa. Kolejne badania wykazywały, że część personelu i podopiecznych została zakażona. Ale udało się uniknąć scenariusza , w którym cały ośrodek byłby ewakuowany.
Łącznie zakażonych zostało 17 mieszkańców. Do dziś 12 wyzdrowiało, 3 przebywa jeszcze w szpitalach (1 w Poznaniu, 2 w Wolicy), 2 zmarło. Z 17 zakażonych pracowników, 10 osób wyzdrowiało, 6 pozostaje w izolacji domowej, a jedna osoba pozostaje w szpitalu w Poznaniu. Oznacza to, że na 34 osoby chore ogółem, już wyzdrowiały 22!
Nad Domem Pomocy Społecznej w Psarach wreszcie świeci słońce! Od dziś placówka pracuje już normalnie! Od 7 kwietnia, kiedy wykryto w nim pierwszy przypadek koronawirusa placówka i związani z nią ludzie (my także) przechodzili prawdziwą huśtawkę nastrojów! Były momenty dramatyczne i bardzo wzruszające. Przykłady wielkiej ludzkiej solidarności i bezinteresownej pomocy!
(...) Tym, którzy jeszcze walczą z wirusem - życzę powrotu do zdrowia pozostałym i mam nadzieję, że z DPS będę płynąć teraz tylko same dobre wiadomości! Dziękuję całej rzeszy ludzi, których wysiłki i pomoc były niezbędne, aby opanować tę kryzysową sytuację!
Pisze na swoim profilu na facebooku starosta ostrowski Paweł Rajski.
DPS w Psarach podlega przez ten samorząd. I także on włożył ogrom pracy, by placówka przetrwała ten niełatwy czas.
Wiele pracy włożyli także wolontariusze i ludzie dobrej woli, którzy nie zostawili ani pracowników ani mieszkańców bez wsparcia.
Obecnie w placówce przebywa 158 mieszańców. Dom przeznaczony jest dla osób psychicznie chorych.
Jest jednym z dwóch DPSów w powiecie ostrowskim. Drugi znajduje się w Ostrowie. Tutaj nikt nie ma koronawirusa.